Info

Więcej o mnie.
Statystyki
Rok 2025










Moje rowery
Wykres roczny

- Dystans 21.26km
- Czas 01:03
- VŚR 20.25km/h
- VMAX 34.54km/h
- Temperatura 1.3°C
- Podjazdy 176m
- Sprzęt Author Spirit
- Aktywność Jazda na rowerze
Porażka nie jazda
Niedziela, 13 listopada 2016 · dodano: 13.11.2016 | Komentarze 3
Pogoda nie najgorsza więc poszedłem na rower. Planowałem pokręcić troszeczkę, ale moje plany zweryfikowało życie... Wyjechałem Guardian, rowerostrada, Skrajnica, Olsztyn. Przed Biskupicami zauważyłem, że w tyle zaczyna mi schodzić powietrze, więc zawróciłem do domu przez pożarówkę. Stwierdziłem jednak, że zmienię dętkę na zapasową, o dziwo zapas też dziurawy, dziury ciężko zlokalizować bo po wczorajszym koncercie AlcoholicA w uszach szumi, aż miło. Założyłem starą dętkę z myślą, że parę razy podpompuję i dojadę, tak też powiedziałem mijającym mnie Arkowi, Robertowi i jeszcze kilku osobom. Przeliczyłem się bo dziura większa niż przypuszczałem, śnieg pada, coraz zimniej, zadzwoniłem po tatę z samochodem i tyle było jazdy :( I jak tu nie wierzyć w pechowy trzynasty.
Komentarze
PRZEMO2 | 01:21 wtorek, 15 listopada 2016 | linkuj
Jak nie słyszę gdzie syczy to staram się wyczuć ruch powietrza uchodzący z dętki na tważy, trza ją tylko mocniej napompować.
PRZEMO2 | 22:40 niedziela, 13 listopada 2016 | linkuj
To może trzeba wozić z sobą łatki samoprzylepne zawsze warto spróbować załatać .
Komentuj