Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Leonidas z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 36367.54 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h.
Więcej o mnie.

Statystyki

Rok 2025 button stats bikestats.pl Rok 2024 button stats bikestats.pl Rok 2023 button stats bikestats.pl Rok 2022 button stats bikestats.pl Rok 2021 button stats bikestats.plRok 2020 button stats bikestats.plRok 2019 button stats bikestats.plRok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Leonidas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Dystans 103.18km
  • Czas 05:56
  • VŚR 17.39km/h
  • VMAX 38.15km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 326m
  • Sprzęt Cube Reaction GTC Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Trójmiasto

Niedziela, 16 września 2018 · dodano: 17.09.2018 | Komentarze 0

W drugi i ostatni dzień pobytu nad morzem jedziemy do Trójmiasta. Po śniadaniu wyjeżdżamy z kwatery we Władysławowie i kierujemy się w stronę Pucka. Droga bardzo różna, trochę normalnymi drogami, dużo ścieżkami rowerowymi, trochę szutrami. W Pucku odwiedzamy molo i jedziemy dalej, chyba najciekawszym odcinkiem trasy, ścieżką prowadzącą skarpą (klifem) przy samej Zatoce. Docieramy do Rzucewa, odwiedzamy Zamek Jan III Sobieski, robimy fotki i jedziemy dalej. Najróżniejszymi rodzajami dróg docieramy do Gdyni na nabrzeże z zacumowanymi "Błyskawicą" i "Darem Pomorza". Po zrobieniu zdjęć jedziemy w kierunku Sopotu, robimy krótki plażing w okolicach mola i jedziemy bardzo ruchliwą, nadmorską aleją rowerową w kierunku Gdańska. Po dotarciu do obrzeży miasta przejeżdżamy przez tereny przemysłowe na Stare Miasto. Krążymy trochę, odwiedzamy ciekawsze miejsca, następnie robimy przerwę obiadową. Po przerwie jedziemy w kierunku Westerplatte, kluczymy trochę po mieście ale w końcu udaje nam się trafić na miejsce. Zetknięcie się naocznie z historią i heroizmem obrońców Westerplatte skłania do zadumy i powoduje gęsią skórkę na ciele. Po dłuższej chwili trzeba wracać, w drodze powrotnej skręcamy jeszcze pod Fort Wisłoujście, a następnie wracamy do centrum Gdańska. Chwilę relaksujemy się na ławeczce i trzeba jechać na dworzec. Pociągiem, z przesiadką w Gdyni, wracamy do Władysławowa. Już całkiem ciemno, pakujemy rowery do samochodu i obieramy kierunek na dom.
Bardzo fajny wyjazd, dzięki chłopaki za wspólny udział.

Kościół pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Pucku.

Molo w Pucku.

Na molo.

Nowe zapięcie do Cube'a, wziąłem ze względu na niską wagę:)

Aleja platanowa.

Muzeum archeologiczne w Rzucewie.

Zatoka Gdańska.

Zamek Jan III Sobieski w Rzucewie.

Wcale się nie zaklinowałem :)

Przed ORP "Błyskawica".

Przed "Darem Pomorza".

Plaża w Orłowie.

Z Neptunem.

Z żurawiem w tle.

Na Westerplatte.

Fort Wisłoujście.






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]