Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Leonidas z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 37843.64 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 19.93 km/h.
Więcej o mnie.

Statystyki

Rok 2025 button stats bikestats.pl Rok 2024 button stats bikestats.pl Rok 2023 button stats bikestats.pl Rok 2022 button stats bikestats.pl Rok 2021 button stats bikestats.plRok 2020 button stats bikestats.plRok 2019 button stats bikestats.plRok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Leonidas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Dystans 43.97km
  • Czas 01:59
  • VŚR 22.17km/h
  • VMAX 35.25km/h
  • Temperatura 24.5°C
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Cube Reaction GTC Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poraj

Niedziela, 7 kwietnia 2024 · dodano: 07.04.2024 | Komentarze 0


Przedobiedni spacerek nad zbiornik do Poraja. W jedną stronę przez Słowik, Korwinów, Kamienicę Polską i Jastrząb, a powrót pożarówką i koło Guardiana.

Nad zbiornikiem w Poraju.




  • Dystans 32.20km
  • Czas 01:49
  • VŚR 17.72km/h
  • Podjazdy 119m
  • Sprzęt Nonejm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i miasto

Piątek, 5 kwietnia 2024 · dodano: 06.04.2024 | Komentarze 0

Trochę krótszy tydzień dojazdów do pracy, środa - piątek. Plus czwartkowe zakupy, z Robertem, w "Z Innej Beczki".


  • Dystans 30.05km
  • Czas 01:22
  • VŚR 21.99km/h
  • VMAX 41.50km/h
  • Temperatura 24.2°C
  • Podjazdy 155m
  • Sprzęt Cube Reaction GTC Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po święceniu

Sobota, 30 marca 2024 · dodano: 31.03.2024 | Komentarze 0

Po poświęceniu jajek, czas na podtrzymanie tradycji, przedświąteczny spacerek do Olsztyna z Arkiem i Robertem. W jedną stronę oczyszczalnia, rowerostrada i pod zamek w Olsztynie, powrót przez Skrajnicę.

Pamiątkowe zdjęcie pod zamkiem w Olsztynie.



  • Dystans 48.19km
  • Czas 02:43
  • VŚR 17.74km/h
  • Podjazdy 194m
  • Sprzęt Nonejm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i miasto

Piątek, 29 marca 2024 · dodano: 29.03.2024 | Komentarze 0

Tydzień dojazdów do pracy i zakupy w "Z Innej Beczki" we wtorek.


  • Dystans 46.98km
  • Czas 02:38
  • VŚR 17.84km/h
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt Nonejm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i miasto

Piątek, 22 marca 2024 · dodano: 22.03.2024 | Komentarze 0

Tydzień dojazdów do pracy, poniedziałkowe zakupy w "Z Innej Beczki" i kilka innych miejskich kilometrów.


  • Dystans 39.99km
  • Czas 02:13
  • VŚR 18.04km/h
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Nonejm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 15 marca 2024 · dodano: 16.03.2024 | Komentarze 0

Cały tydzień dojazdów do pracy.


  • Dystans 41.99km
  • Czas 02:25
  • VŚR 17.38km/h
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt Nonejm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 8 marca 2024 · dodano: 08.03.2024 | Komentarze 0

Tylko pięć dni dojazdów do pracy.


  • Dystans 35.28km
  • Czas 01:33
  • VŚR 22.76km/h
  • VMAX 48.27km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt Cube Reaction GTC Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielny spacerek

Niedziela, 3 marca 2024 · dodano: 03.03.2024 | Komentarze 0

Taka pogoda, że grzech siedzieć w domu, więc pojechałem do Olsztyna, w jedną stronę rowerostradą, a powrót przez Kusięta. Taką zimę to ja nawet lubię.

Chamstwo wszędzie blachosmrodami wjedzie, "parking" na drodze pieszo - rowerowej do Olsztyna.



  • Dystans 28.15km
  • Czas 01:45
  • VŚR 16.09km/h
  • Podjazdy 99m
  • Sprzęt Nonejm
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i miasto

Piątek, 1 marca 2024 · dodano: 03.03.2024 | Komentarze 0

Trzy dni dojazdów do pracy (poniedziałek - środa), a w piątek zakupy w "Z Innej Beczki".


  • Dystans 32.15km
  • Czas 01:28
  • VŚR 21.92km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 14.9°C
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Cube Reaction GTC Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 25 lutego 2024 · dodano: 25.02.2024 | Komentarze 0

Pierwsza w tym roku przejażdżka, nie licząc dojazdów do pracy i miejskich kilometrów. Krótko do Olsztyna, w terenie mokro więc po asfalcie, no i wiaterek trochę momentami uprzykrzał jazdę. Poza tym fajnie było trochę się ruszyć.